Antykoncepcyjny czip komputerowy, który może być kontrolowany pilotem, został opracowany w Massachusetts. Taki czip umieszcza się pod skórą, który uwalnia niewielkie dawki lewonorgestrelu, hormonu o silnym działaniu progestagennym i przeciwgonadotropowym, a więc hamującym owulację i co ważne, ale przemilczane przez owe środowiska, niszczące czasami już powstały zarodek.
 
Urządzenie jest tak zaprojektowane, aby mogło działać nieprzerwanie do 16 lat. Gdy np. taka kobieta zdecyduje się że jednak chce mieć dziecko, wyłącza czip za pomocą pilota.
 
Ogólnie pomysł czipowej antykoncepcji został pomyślany po to, by zniszczyć jak największą liczbę kobiet. Pomysłodawcy chcą czipować kobiety, które mają trudność z tradycyjnym zdobyciem środków antykoncepcyjnych.
 
Projekt nie powstałby bez pieniędzy Billa Gatesa, który swego czasy zrezygnował z finansowania aborcyjnych klinik, teraz widać przeniósł swoje skrwawione pieniądze na kolejny biznes, który ma na celu dehumanizację człowieka współczesnego.
 
Bestia-czip nabiera już materialnego, a nie tylko teoretycznego kształtu.

Czip może być dostępny w sprzedaży w 2018 r. 

philo/BBC News