Antoni Macierewicz mówił w felietonie na antenie TV Trwam i Radia Maryja o Okrągłym Stole. Jak wskazywał, siły niepodległościowe były skazane na porażkę.

,,Nie oceniam intencji, bo niektórzy na pewno mieli dobre intencje. Rzecz w tym, że układ sił w tym porozumieniu był układem sił skrajnie niekorzystnym dla strony narodowej, katolickiej, niepodległościowej. W związku z tym nie było możliwości przezwyciężenia dominującego układu sowieckiego, rosyjskiego'' - powiedział Macierewicz.

Jak wskazał polityk, strona komunistyczna podkreślała od początku swoją dominację, rozlewając krew.

,,Pierwsze wydarzenie to cykl morderstw księży: ks. Niedzielaka, ks. Zycha, ks. Suchowolca. To miało po prostu jasno podkreślić, czym są obrady Okrągłego Stołu – tak, my się zgadzamy na to, że wy siądziecie w parlamencie, zgadzamy się na to, że ci z was, którzy podejmą zobowiązania wobec układu rządzącego, będą mogli zająć miejsca w parlamencie. Ale pamiętajcie, że każda nielojalność będzie karana właśnie w ten sposób. Pamiętajcie, że ta krew ma was odciąć od narodu'' - powiedział Macierewicz.

Druga rzecz to utworzenie FOZZ, co było nakierowane na zniszczenie gospodarki. FOZZ pozwoliło na wyprowadzenie z Polski gigantycznych piniędzy, co w efekcie umożliwiło wykwit nowej elity gospodarczej, która wywodziła się z sowieckiego aparatu - i która po dzień dzisiejszy niszczy Polskę, podkreślał.

bb/radiomaryja.pl