Izba Reprezentantów przyjęła przytłaczającą większością (419 do 3) ustawę, która nakłada na Rosję kolejne sankcje, a co więcej – utrudnia Donaldowi Trumpowi zniesienie poprzednich. Dzięki przepisom możliwe będzie również nałożenie sankcji na te firmy, które biorą udział w budowie Nord Stream 2.

W ustawie jasno stwierdzono, że gazociąg szkodzi tak bezpieczeństwu energetycznemu Europy, jak i rynkowi gazu w Europie Środkowej i Wschodniej. W jednym z paragrafów czytamy z kolei:

Rząd Stanów Zjednoczonych powinien nadać priorytet eksportowi własnych źródeł energii, pomocy sojusznikom i partnerom USA oraz wzmocnieniu polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych”.

Po tym, jak protestowały Rosja, Niemcy i część polityków UE, do ustawy wprowadzono zapis wedle którego wprowadzenie sankcji przeciw firmom zaangażowanym w budowę Nord Stream 2 powinno się odbyć w koordynacji z sojusznikami USA. Nie jest jednak zdefiniowane, o których sojuszników chodzi. Teraz ustawę musi zatwierdzić Senat i podpisać prezydent.

dam/IAR,Fronda.pl