Nowy hymn „obrońców demokracji”, czyli tandetna piosenka pt: "Antoni wzywa do broni" zespołu Big Cyc. No cóż, jaka organizacja, taki „utwór”.

Punkowskie zespoły cechował bunt wobec niesprawiedliwości, kłamstwa, czy krzyk o wolność. Niestety, te czasy się skończyły, co potwierdza najnowszy album zespołu Big Cyc, który wpisuje się w obronę układu III RP i koryta. Czyżby muzycy chwytali się już czegokolwiek, by zupełnie nie zniknąć z przestrzeni medialnej?

– Kto w lodówce trzyma nową bombę z klocków atomową? Kto doradców ma z przedszkola? Kogo prezes "Antoś" woła? – śpiewa w utworze wokalista grupy Big Cyc.

- Kto doradców ma z przedszkola, kogo prezes "Antoś" woła. a kto oczy ma taliba, kto na pomoc Marsjan wzywa, kto obrabia biura NATO, komu wszystko pachnie zdradą – słyszymy w piosence.

Nie trudno się domyślić, że chodzi o ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, którego establishment III RP próbuje oczernić i, którego kreuje na osobę psychicznie chorą. Jeśli ktoś, tak jak zespół Big Cyc, dał sobie wmówić, że Macierewicz jest osobą niespełna rozumu, to znak, że samemu ma się coś nie tak w głowie. Warto zajrzeć do źródeł i poczytać więcej o dzisiejszym szefie MON

- Kawałków z krążka "Czarne słońce narodu" będzie można posłuchać na żywo 7 maja, bowiem Big Cyc zagra organizowanej przez opozycję i KOD manifestacji "Jesteśmy i będziemy w Europie". Numeru  (już okrzykniętego w sieci nowym hymnem KOD-u) też z pewnością tam nie zabraknie – informuje dziennik.pl

GB/dziennik.pl