Amerykański aktor Jim Caviezel, znany m.in. z roli Jezusa Chrystusa w filmie „Pasja” wyreżyserowanym przez Mela Gibsona bardzo mocno skomentował legalność aborcji w USA. Uznał, że zabijanie nienarodzonych to „wielki grzech” Ameryki.

Caviezel jest znany z wyrazistych wypowiedzi w mediach, które warunkuje jego katolicka wiara. Wraz ze swoją żoną Caviezel adoptował dwójkę dzieci z Chin, oba o specjalnych potrzebach.

Jak podaje „Christian Post”, Caviezel przestrzega teraz Stany Zjednoczone przed aborcją.

Aktor powiedział, że wielu obywateli Stanów „partycypuje w wielkim grzechu tego kraju”, jakim jest aborcja. Tymczasem Bóg wybacza wszystkim i chce tylko, by ludzie byli gotowi zaakceptować Jego przebaczenie. „Niektórzy z was popełnili aborcję. Niektórzy dopuścili się zdrady. Inni kogoś zamordowali. Ktoś, choć nie popełnił aborcji, opłacił ją, przyczyniając się do niej” – mówił aktor. Podkreślił, że każdego roku na całym świecie ponad 45 milionów ludzi umiera w aborcjach. „A są to wszystko dzieci Boże i Pan zabiera je do siebie” – dodał Caviezel. 

pac/lifenews