- Byłem bardzo zdziwiony kwotami podanymi w artykule „Gazety Wyborczej”. Te 70 mln to jest w ogóle nierealna kwota w tym terenie – powiedział w rozmowie z portalem tvp.info były wiceprezydent Wrocławia Maciej Bluj, który przez 12 lat odpowiadał za inwestycje. 

Poniedziałkowa „Gazeta Wyborcza” napisała, że Morawiecki wraz z żoną w 2002 r. kupili 15 ha gruntów za 700 tys. zł od Kościoła we Wrocławiu. Później rzeczoznawca ocenił, że nieruchomość już w 1999 r. warta była prawie 4 mln zł. 

Były zastępca prezydenta Wrocławia stwierdza, że „bardzo często w mieście tereny pod drogi kupowane są za złotówkę i jeszcze dodatkowo wymagana jest partycypacja inwestora”. 

– To infrastruktura, która w tym momencie nie jest miastu nieodzowna, a to inwestor ma w tym interes, żeby ta infrastruktura powstała teraz. W związku z tym po pierwsze, musi przekazać teren za tak naprawdę symboliczną złotówkę. To się odbywa w drodze negocjacji, ale to jest bardzo częsta praktyka. Potem musi jeszcze partycypować w kosztach inwestycji drogowych – mówi.

– Drugi element to jest w ogóle wycena tych gruntów. Ja byłem bardzo zdziwiony kwotami podanymi w artykule „Gazety Wyborczej”. Te 70 mln to jest w ogóle nierealna kwota w tym terenie. Rozumiem, że ktoś cytował rzeczoznawcę, nie wiem, na czym ten rzeczoznawca się opierał. Ja znam operaty szacunkowe z tego terenu i tam się ceny zaczynają od 138 zł za metr kwadratowy. Taka kwota dokładnie była na operacie. Przy takiej kwocie za 12 hektarów wychodziłaby kwota ok. 16,5 mln zł. Są również po 200 i 230, ale te tereny są tam, gdzie istnieje więcej infrastruktury drogowej – wyjaśnił. 

Okazało się też, że owym "rzeczoznawcą" cytowanym przez "Gazetę Wyborczą" jest była dziennikarka tego medium i działaczka SLD. 

-  Szacuję, że to może być ok. 4 mln zł przy tym areale. To są zwyczajne praktyki. Premier był prywatną osobą i nie ma w tym nic złego – mówi były wiceprezydent Wrocławia Maciej Bluj

 Wygląda na to, że to kolejna afera wyssana z palca przez dziennikarzy "Gazety Wyborczej". 

bz/TVP INFO/fronda.pl