Arcybiskup Marek Jędraszewski przeprowadził wizytację kanoniczną w parafii św. Kazimierza Królewicza w Kościelisku.

O godzinie 11.00 miała miejsce uroczysta Msza św. Podczas homilii, metropolita krakowski przywołał postać Melchizedeka – kapłana Boga Najwyższego, który na wieść o zwycięskiej bitwie Abrahama, złożył w ofierze chleb i wino. Wydarzenie to było zapowiedzią ofiary Chrystusa – Najwyższego Arcykapłana, który przez swoją śmierć na krzyżu, pojednał ludzkość z Bogiem Ojcem, przywracając każdemu człowiekowi godność Bożego Dziecka.

Na skutek grzechu pierwszych rodziców, nastała między ludźmi a Bogiem przepaść. Bóg, z miłości do ludzi, postanowił tę przepaść przezwyciężyć przez arcykapłańskie dzieło Jezusa Chrystusa.

Arcybiskup podkreślił, że ofiara Chrystusa, zapowiedziana podczas Ostatniej Wieczerzy, a urzeczywistniona w Wielki Piątek, powtarza się w życiu Kościoła aż do skończenia świata. Zwrócił uwagę na szczególną godność kapłana – osoby powołanej przez Boga, który dzięki swojej posłudze, wstawia się u Stwórcy za każdym człowiekiem.

Wzięty z ludzi, ustanowiony dla ich zbawienia, powołany przez samego Boga!

Zadaniem kapłana jest niesienie pokoju, a istotą jego służby jest życie Kościoła, które rodzi się z eucharystycznej posługi kapłańskiej. Arcybiskup zaznaczył, że każdy wierzący powinien czuć się odpowiedzialny za kapłanów. Kończąc homilię, prosił o modlitwę za dobre i święte powołania kapłańskie w Polsce i w Europie.

Kapłan ma świadomość tego, że żyje dzięki modlitwie innych.

Przed południem, po każdej Mszy św., arcybiskup indywidualnie błogosławił wiernych. Wyraził radość z przyjęcia do wspólnoty parafialnej nowego członka – Tymoteusza, który dzięki łasce Sakramentu Chrztu stał się Nowym Człowiekiem.

Metropolita krakowski spotkał się księżmi z dekanatu, przeglądał księgi parafialne, a po południu odwiedził kaplicę rektoralną Księży Kanoników Laterańskich w Kościelisku – Kirach, a także dom Księży Redemptorystów. Wziął również udział w spotkaniu z grupami parafialnymi: służbą liturgiczną, scholką, Apostolatem Margaretka i wolontariuszami Hospicjum Jezusa Miłosiernego.

Początki parafii św. Kazimierza Królewicza sięgają połowy XIX wieku. Budowę świątyni podjęto w 1908 roku, wykorzystując drewno z lasu hrabiego Władysława Zamoyskiego. Bogato zdobione wnętrze kościoła dopełniają piękne witraże autorstwa Stefana Matejki – bratanka słynnego malarza. Proboszczem parafii jest ks. kanonik Jacenty Mola.

dam/diecezja.pl