Od poniedziałku Mateusz Morawiecki oficjalnie jest premierem. Skąd ta zmiana? Część komentatorów uważa, że chodzi o polepszenie relacji z Brukselą i zmianę wizerunku Polski na arenie międzynarodowej. Czy Morawiecki zapewni naszemu krajowi "lepszy PR"? 

Zapytana o tego rodzaju opinie w programie Moniki Olejnik w TVN24 prof. Jadwiga Staniszkis stwierdziła, że takie przekonanie jest "błędne", a nowemu premierowi nie uda się polepszyć wizerunku Polski. 

"To jest błędne przekonanie, że Mateusz Morawiecki będzie w stanie zmienić wizerunek Polski, przykryć te wszystkie irracjonalne, destrukcyjne działania z czasów pani Beaty Szydło i po prostu pokazać, że to jest nowy początek, wizja nowego początku"- stwierdziła socjolog. 

W ocenie Staniszkis, Mateusz Morawiecki wcale nie jest "tak przekonywający" ani na tyle "przebojowy", żeby zmienić wizerunek naszego kraju. Dlaczego? "Milczał, kiedy dochodziło do upartyjniania sądów, wyrzucania sędziów i paraliżu Trybunału Konstytucyjnego, który 100 razy powinien interweniować w różnych sytuacjach"- oskarżała nowego premiera socjolog.

Prof. Staniszkis, która jest w ostatnim czasie bardzo krytyczna wobec rządu Prawa i Sprawiedliwości oraz prezydenta Andrzeja Dudy, znalazła trochę ciepłych słów dla byłej już premier, Beaty Szydło. Zdaniem socjolog, widać było, że Szydło "jest zszokowana dymisją", jednak mimo to "udało jej się zachować twarz". Socjolog stwierdziła również, że była premier jest osobą odpowiedzialną i zależy jej na tym, aby "dokończyć pewne projekty", które rozpoczęto, dlatego też chce "jedną nogę między drzwi wstawić" i  "woli być w okolicy premiera". 

Zdaniem gościa Moniki Olejnik, do większej rekonstrukcji rządu, czyli zmian na stanowiskach ministrów dojdzie już w styczniu. "Będą czystki"- stwierdziła prof. Staniszkis. Zdaniem socjolog, ze stanowiskiem powinien pożegnać się szef polskiej dyplomacji, Witold Waszczykowski. Jadwiga Staniszkis podkreśliła, że nowy premier zna się na polityce zagranicznej lepiej niż obecny minister spraw zagranicznych i "wie, jakie złe wrażenie robi Waszczykowski". Na stanowisku szefa MSZ, w ocenie socjolog, lepiej sprawdziłby się prezydencki minister, Krzysztof Szczerski. 

Z kolei szef MON, Antoni Macierewicz, zdaniem Jadwigi Staniszkis, "przetrwa" rekonstrukcję rządu. W przypadku Macierewicza, socjolog również zdobyła się na pewną pochwałę. Minister obrony narodowej-zwróciła uwagę profesor-"stawia na przemysł krajowy, co jest bardzo ważne". Macierewicz jest również "w jakiś sposób popularny w wojsku"-zauważyła Staniszkis. Jednak, zdaniem socjolog, jeżeli szef MON pozostanie w rządzie, będzie to oznaczać, że "ktoś w PiS", być może sam Jarosław Kaczyński, "chce dać prztyczka prezydentowi".

Zdaniem profesor Staniszkis, Mateusz Morawiecki nie stworzy jednak autorskiego rządu, a wybierając go na premiera, prezes PiS, Jarosław Kaczyński, pokazał, że "może sobie pozwolić na wysunięcie kogoś z zewnątrz".

yenn/TVN24, Fronda.pl