Wczoraj istną burzę wywołały skandaliczne posty, które pojawiły się na twitterowym koncie Pawła Kukiza w nocy z piątku na sobotę. Polityk uderzał w nich w obrzydliwy sposób w Marka Jakubiaka czy Jacka Wilka, który z Kukiz’15 odszedł w lutym tego roku. Kukiz wczoraj w rozmowie z PAP stwierdził, że to nie on jest autorem wpisów, dodawał też, że „utracił kontrolę” nad profilem, do którego dostęp miało „zbyt wiele osób”. Dziś jednak zmienił zdanie.

Dziś polityk na Facebooku przyznał:

W Niedzielę nigdy co prawda o polityce nie piszę ale dziś muszę zrobić wyjątek. Wczoraj przypomniałem sobie, że to jednak piątkowa noc przejęła i mnie i moje konto na tweeterze ... :-) :-( „.

Dalej dodał:

Kogo nigdy w życiu taki "piątek" nie przejął - niech pierwszy rzuci kamieniem! Na usprawiedliwienie mogę dodać jedynie, że odreagowanie po ciężkiej kampanii, odejście posła Kuleszy i knucia wewnątrz Klubu trochę mnie przerosły. Nie jestem cynikiem, by to wszystko po prostu po mnie spłynęło, więc sam popłynąłem...”.

Na koniec Paweł Kukiz przeprasza za wulgaryzmy i przyznaje, że „nie powinny mieć miejsca”. Pojawia się też dość kuriozalne stwierdzenie:

Czasem jeszcze niestety scena polityczna myli mi sie z rockową :-( :-) „.

Polityk obiecał również poprawę. Czy jednak nie za późno? Po wspomnianych wpisach Pawła Kukiza [WIĘCEJ O NICH TUTAJ – TYLKO DLA DOROSŁYCH] posłowie ugrupowania zapowiadali, że może ono nie przetrwać nawet tego weekendu. Inni z kolei uważają, że Kukiz’15 nie dotrwa do Wszystkich Świętych. Więcej o tym także TU.

dam/Facebook,Fronda.pl