- „Sąd postanowieniem z 9 grudnia 2022 r. wstrzymał wykonanie zaskarżonej decyzji, uznając, że wykonanie prac budowlanych, na warunkach (…) które (…) nie zostały merytorycznie zweryfikowane przez Sąd, może doprowadzić do powstania nieodwracalnych szkód w środowisku”

- stwierdził WSA.

Postanowienie nie jest prawomocne, a skierowanie odwołania zapowiedział wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. W rozmowie z Radiem Maryja zapewnił, że inwestycja nie zostanie zatrzymana.

- „Strona niemiecka ma na celu zablokowanie w Polsce inwestycji, a więc pogorszenie naszej konkurencyjności”

- wyjaśnił motywy działania niemieckich polityków.