Przerażające skutki legalizacji eutanazji

W 20 lat liczba dokonywanych w Belgii eutanazji zwiększyła się niemal stukrotnie. W Holandii liczba eutanazji pomiędzy rokiem 2003 a 2020 wzrosła z 1815 do 6938 przypadków. Eutanazji poddawane są głównie starsze osoby, ale rośnie skala zabijania ludzi w sile wieku, cierpiących na depresję lub samotność, a nawet dzieci. Flandria – największy region Belgii – podał, że w latach 2016/2017 aż 10 proc. śmierci noworodkowych spowodowanych było decyzją o ich eutanazji. Mówiąc dosłownie – dzieciobójstwem narodzonych chłopców i dziewcząt.

W Belgii i Holandii społeczne kampanie promujące zabijanie starszych i słabszych zakończono sukcesem już dawno temu. Angażowano do tego teatr, kino, przywódców duchowych, celebrytów i polityków. Teraz wspierający eutanazję wyrok Trybunału Praw Człowieka jest zaproszeniem do radykalnego obniżenia standardu ochrony życia ludzkiego w całej Europie. Także w Polsce, gdzie obserwujemy aktywne działania zmierzające do legalizacji eutanazji.

Wiceszef sejmowego klubu Lewicy Krzysztof Śmiszek mówił, że eutanazja jest „podstawowym prawem człowieka”. W poznańskim „Tetrze Nowym” wystawiono promującą eutanazję sztukę „Prawo wyboru”. Promotorzy cywilizacji śmierci z zadowoleniem opowiadali o „kapsule śmierci” – małej komorze gazowej wystawionej w holu teatru. Na łamach „Gazety Wyborczej” ubolewano nad losem osób, które muszą wyjechać z Polski, by poddać się eutanazji. Przy okazji 1 listopada portal „Interia” opublikował felieton, w którym brak legalnej eutanazji nazwano „okrucieństwem”.

Mierząc się z fałszywą narracją zwolenników eutanazji, eksperci Ordo Iuris przygotowali raport, w którym szczegółowo omówiliśmy, czym w rzeczywistości jest eutanazja i jak doszło do jej legalizacji. Analizujemy prawodawstwo krajów takich jak Holandia i Belgia, gdzie w majestacie prawa lekarze na życzenie rodziców mogą eutanatycznie zabijać noworodki. Wystarczy tylko, że uznają, iż przewidywana jakość ich życia jest… „zbyt niska”.

W raporcie opisujemy przykład Szwajcarii, która jest celem „turystyki śmierci” obywateli innych państw. Fundacja Dignitas, która od lat zarabia na prowadzeniu eutanazyjnego biznesu, w takim stopniu rozwinęła swoją „działalność”, że udostępniała swoim klientom środki do wykonania samobójstwa nawet w hotelach i na parkingach. Pacjenci zażywali śmiertelne dawki leków w samochodach. Prochy tych, którzy często płacili ogromne pieniądze za zapewnienie „godnej” śmierci i pogrzebu, wyrzucano do jeziora.

Liczymy, że szeroka promocja naszej publikacji uświadomi Polakom, co tak naprawdę oznaczałaby legalizacja zabójstw eutanatycznych w naszym kraju.

Odkłamujemy manipulacje radykałów

Aby z przestrogą i prawdą o eutanazji dotrzeć do mediów, opublikowaliśmy już krótsze i przystępne teksty, w których wyjaśniamy, czym różni się opieka paliatywna od uporczywej terapii. Propagatorzy eutanazji celowo manipulują tymi pojęciami, aby wykształcić u odbiorców mylne wrażenie, że decyzja o skróceniu życia jest jedynym sposobem na ucieczkę przed cierpieniem oraz że współczesna medycyna paliatywna nie oferuje żadnych rozwiązań pozwalających na skuteczne łagodzenie bólu i innych dolegliwości towarzyszących nieuleczalnym chorobom. Tymczasem to właśnie opieka paliatywna i hospicyjna daje pacjentom szanse na prawdziwie godną śmierć – bez bólu, bez głodu i pragnienia oraz w otoczeniu najbliższych.

Aby ukazać ogromny potencjał w rozwoju opieki paliatywnej w Polsce, a także trudności z jakimi mierzą się placówki oferujące tę formę wsparcia, pracujemy nad publikacją, która w sposób wyczerpujący omówi najistotniejsze zagadnienia dotyczące opieki paliatywnej.

Budujemy świadomość społeczną na temat eutanazji

Jednocześnie wiemy, że dyskusja o godnym umieraniu to szereg poważnych dylematów bioetycznych, z którymi będziemy mieć coraz częściej do czynienia. Konieczne jest więc kształcenie młodych prawników czy medyków, którzy będą gotowi do podjęcia debaty na ten temat. Dlatego w ramach Akademii Ordo Iuris zorganizowaliśmy na Uniwersytecie Opolskim szkolenie poświęcone eutanazji. Podczas wydarzenia, w którym uczestniczyło kilkudziesięciu studentów, nasi eksperci wraz z wybitnymi specjalistami z zakresu prawa i prawa kanonicznego omawiali prawne i moralne aspekty eutanazji. Wskazywaliśmy między innymi, że przyzwolenie na eutanazję w sposób nieunikniony prowadzi do wzrostu zabójstw eutanatycznych motywowanych już nie chorobami w stanach terminalnych, ale np. depresją, którą można i należy leczyć.

O zagrożeniach związanych z legalizacją eutanazji mówiliśmy również podczas Akademii Ordo Iuris Extra. Nasi eksperci analizowali wówczas proeutanazyjny zwrot w holenderskim prawodawstwie oraz kampanię promującą zabójstwa eutanatyczne, z którą mierzy się obecnie włoskie społeczeństwo. Na przyszły rok zaplanowaliśmy też organizację konferencji poświęconej prawnym i medycznym aspektom eutanazji.

Debata na temat eutanazji w Polsce dopiero się rozpoczyna. Propagatorzy cywilizacji śmierci chcą wykorzystywać niewiedzę Polaków, przemilczając realne skutki legalizacji eutanazji. Odkłamywanie ich manipulacji to wielkie wyzwanie, ale musimy je podjąć już teraz – zanim bierność obrońców życia doprowadzi do tego, że także polscy lekarze będą zobowiązani prawem, by zabijać.

Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris