Przewodniczący komisji, Dariusz Joński, ogłosił, że Jarosław Kaczyński będzie ostatnim świadkiem wezwanym na przesłuchanie, co nie pozostaje bez wpływu na postrzeganie obiektywności działań komisji. W kontekście zbliżających się wyborów samorządowych, Joński podkreślił walor edukacyjny dla społeczeństwa prac tej komisji, jednakże w tym przypadku nie można przeoczyć rosnących obaw o instrumentalne wykorzystanie działań do partykularnych celów politycznych.

Analizując sposób funkcjonowania komisji oraz dobór świadków do przesłuchań, niektórzy obserwatorzy dostrzegają tendencję do manipulacji i kontrolowania narracji przez partię rządzącą. Krytycy wskazują na możliwe próby dezinformacji oraz kreowania określonego obrazu wydarzeń, co może zaszkodzić wiarygodności procesu i zaufaniu społeczeństwa.