Blisko 63 osoby zginęły w nocy z soboty a niedzielę w ataku dżihadystycznych grup na jedną z nigeryjskich wiosek. Ataki na chrześcijan to praktycznie codzienność, a walka z islamistami jest wręcz niemożliwa.

Mailari w stanie Borno w północno-wschodniej Nigerii, to właśnie tak doszło to ataku na wieś. Dżihadyści z zimną krwią wymordowali 63 osoby. Do tej pory nie wiadomo, czy ataku dokonała Boko Haram czy gałąź zachodnioafrykańskiego Państwa Islamskiego.

Do ataków na chrześcijan w Nigerii dochodzi praktycznie codziennie. Statystyki jasno wskazują, że chrześcijanie są najbardziej prześladowaną religią na świecie.

Z nauką Chrystusa walczą kraje komunistyczne, islamskie oraz Indie. Kościoły zamykane są w Chinach, Koreii Północnej i są to w praktyce "najłagodniejsze prześladowania". Zdecydowanie gorzej jest w krajach islamskich, a szczególnie w Afryce.

mor/dorzeczy.pl/Fronda.pl